PŁOMIEŃ LGOTA MAŁA - MARATON WALEŃCZÓW 1 : 3 ( 0:1 )
W niedziele 18 czerwca Maraton wybrał się do Lgoty Małej aby rozegrać ostatnie spotkanie ligowe sezonu 16/17 z miejscowym Płomieniem. Mecz ten dla zawodników z Waleńczowa był niezwykle istotny gdyż ważyły się losy awansu do A klasy. Maraton nie mógł przegrać tego spotkania i tak zrobił... Wygrał mecz i zawodnicy cieszyli się z powrotu do wyższej klasy rozgrywkowej.
Mecz rozpoczął się z 15 min opóźnieniem ponieważ sędziowie spotkania utknęli w korku.
Pierwsza część meczu to ataki gospodarzy którzy na swoim boisku czuli się znacznie lepiej niż Maraton który był lekko stremowany i nie potrafił wejść dobrze w mecz... Goście głównie kontrowali i korzystali na błędach rywali, i to Maraton stworzył sobie dogodniejsze sytuacje bramkowe.
W 45 minucie pierwszej połowy po prostopadłym podaniu Jacka Przygody i bramce Mateusza Sośniaka Maraton zdobywa bramkę do szatni ! 0 : 1 dla Gości !
Po zdobyciu bramki druga połowa miała być spokojniejsza...nic podobnego, zawodnicy Płomienia od początku ruszyli odrabiać straty.
Już w 54 min doprowadzili do wyrównania ( gol być może z 2 metrowego spalonego ) ,sędzia uznaje bramkę.
Trzeba się szybko otrząsnąć ,bo sytuacja robi się niebezpieczna.
Maraton w 64 minucie meczu zdobywa bramkę na 1:2 . Rzut autowy z prawej strony piłkę przejmuje ponownie Jacek Przygoda i wykłada ją Mateuszowi Sośniakowi który uderza w okienko bramki Płomienia.
Po tej bramce Maraton grał lepiej, było więcej spokoju i dokładności.
Kilka minut później Michał Goł zdobywa kolejnego gola dla swojej drużyny. Błąd rywali , szybka kontra prawą stroną Mateusz Sośniak podaje piłkę na 15 metr do wspomnianego Michał a ten popisuje się fantastycznym strzałem. Bramkarz Gospodarzy nie miał nic do powiedzenia i musiał po raz trzeci wyciągnąć piłkę z siatki w 75 minucie meczu.
Ostatni kwadrans meczu do ataki Płomienia. Przyjezdni po wypracowaniu dwubramkowej przewagi cofnęli się na własną połowę i bronili dostępu do bramki.
Wyczekiwanie na końcowy gwizdek...sędzia kończy mecz po doliczeniu trzech minut!!!
Radość i świętowanie ... szampany wystrzeliły !!!
Brawo Maraton i podziękowania dla kibiców którzy liczne wybrali się na mecz!!!
SKŁAD:
- Brzęczek D
- Najman S
- Pietrzak A
- Szleper M
- Kazimierczak D ( Chwalana M 88' )
- Kuc P - ŻK , ( Paruzel E 57 ' )
- Zachwyc P
- Przygoda J - asysta x2
- Drosik A - ( Napora P 70' )
- Olszewski Ł - ( Goł M 60' )bramka
- Sośniak M - ŻK ,bramki x2 , asysta
rezerwowi : Kotowicz D, Olszewski M, Koszczyk K
Bramki:
0 : 1 - Sośniak 45'
1 : 1 - Płomień 54'
1 : 2 - Sośniak 64'
1 : 3 - Goł 75'